Podróże w małej skali
Pieter rozpoczął pracę w 2013 roku jako stażysta w dawnym ITH Complast w Andelst. Opowiada: „Jako pracę dyplomową stworzyłem tutaj system jakości ISO. Mogłem zostać i w 2014 roku zostałem oficjalnie zatrudniony. Wielu moich przyjaciół wyjeżdżało w tym czasie w podróże. W poszukiwaniu nieznanego, przekraczania granic… tego typu rzeczy. Mnie też się to podobało. Przygoda wzywała, ale zamiast wycieczki za granicę, pojechałem z wschodniej do zachodniej Holandii. Dla mnie to było fajne wyzwanie, ale w ramach znanych ram bardzo fajnej firmy”.
Od stażysty do starszego specjalisty ds. zakupów
Również w nowej lokalizacji Pieter zajął się jakością i z tej roli pracował w różnych działach. „Logistyka, zarządzanie zapasami i zakupy. W ten sposób jeszcze lepiej poznałem firmę i handel, ale odkryłem też, co mnie najbardziej interesuje, a mianowicie zakupy. I tu jestem do dziś, już jako Senior.”
Wspólny rozwój
Podróże w dużej skali
Świetny pracodawca
Pomimo wzrostu, według Pietera w Packit nadal odczuwa się atmosferę małej firmy rodzinnej. „Atmosfera jest nieformalna, a organizacja płaska. Koledzy są łatwo dostępni, a nowi pracownicy mają możliwość zadawania pytań. Moim zdaniem przyczynia się to również do wzrostu: ludzie czują się komfortowo, dzięki czemu szybciej przyswajają wiedzę i umiejętności. Kiedy kandydaci pytają, co sprawia, że praca tutaj jest tak przyjemna, podaję swoją historię jako przykład. Inaczej nie przeprowadziłbyś się na drugi koniec Holandii i nie wytrzymałbyś tu ponad 11 lat”.